Nazwa wampirzy lifting budzi różne skojarzenia. Coraz więcej osób wie, że jest to zabieg medycyny estetycznej, do którego wykorzystuje się własną krew, a dokładnie – osocze bogatopłytkowe. Jest to świetny sposób na odmłodzenie i odświeżenie cery, dlatego chętnie korzystają z niego celebryci na całym świecie. Co warto wiedzieć o mezoterapii osoczem?
Skąd wzięła się nazwa wampirzy lifting?
Wampirzy lifting został spopularyzowany przez światowe gwiazdy, które rozpowszechniały w Internecie zdjęcia z zabiegów, przedstawiające zakrwawioną twarz. Stąd też wzięła się nazwa zabiegu oraz mit na temat wampirzego liftingu, że wykonywany jest przy pomocy czystej krwi. W rzeczywistości skóra ostrzykiwana jest osoczem, które zostaje odwirowane z niewielkiej ilości krwi pobranej od Pacjenta przed zabiegiem. Osocze bogate jest w płytki krwi, składniki odżywcze i liczne czynniki wzrostu. Jak wyjaśniają specjaliści z Kliniki La Perla Lubin, substancje te przyspieszają gojenie, indukują regenerację oraz przyczyniają się do odmłodzenia skóry. Osocze nie jest czerwone, ale lekko żółte i półprzezroczyste. Obraz zakrwawionej twarzy przedstawianej przez gwiazdy po zabiegu wynika zazwyczaj z przesadnego retuszu zdjęcia. W miejscach ukłuć może wystąpić niewielkie krwawienie, a skóra po zabiegu może być zaczerwieniona.
Czy mezoterapia osoczem jest bezpieczna?
Wampirzy lifting wykonany przez doświadczonego specjalistę jest bezpieczny. Przed procedurą odbywa się konsultacja, której celem jest wykluczenie przeciwwskazań. Lekarz najpierw pobiera od Pacjenta niewielką ilość krwi, którą następnie umieszcza w wirówce. Osocze bogatopłytkowe zostaje oddzielone od pozostałych elementów morfotycznych i uzyskiwany jest skoncentrowany preparat o działaniu odmładzającym, który można bezpiecznie wstrzyknąć w skórę. Przed iniekcją na skórę nakładany jest krem znieczulający, dzięki czemu zabieg jest nie tylko bezpieczny, ale też komfortowy dla Pacjenta. Lekarz podaje preparat w kilku ściśle określonych punktach na twarzy. Na zakończenie skóra smarowana jest maścią z witaminą K, aby zapobiec pojawieniu się ewentualnych siniaków.
Ponieważ osocze bogatopłytkowe pochodzi z własnej krwi Pacjenta, jego wstrzyknięcie pod skórę nie niesie ze sobą ryzyka wystąpienia niepożądanych reakcji np. alergii. Zmniejszone jest też zagrożenie infekcją. Skóra po zabiegu jest obrzęknięta i zaczerwieniona, ale szybko się regeneruje i zyskuje zdrową kondycję. Wszelkie dolegliwości powinny ustąpić w ciągu kilku dni.
Jak długo utrzymują się efekty wampirzego liftingu?
Osocze bogatopłytkowe nazywane jest często alternatywą dla kwasu hialuronowego. Tymczasem obie te substancje działają nieco inaczej. Kwas hialuronowy wypełnia zmarszczki, a po jego wchłonięciu efekty przestają być widoczne. Z kolei osocze bogatopłytkowe nie ma właściwości wypełniających, ale pobudza naturalne procesy regeneracyjne, dzięki czemu skóra sama zaczyna się naprawiać i redukować zmarszczki. Dzięki zabiegowi cera staje się wygładzona, ujędrniona i odżywiona przez długi czas. Trwałość efektów zależy od indywidualnych predyspozycji – u jednych osób osocze bogatopłytkowe poprawi kondycję skóry na rok, u innych nawet na trzy lata. Warto jednak raz do roku pojawić się w gabinecie lekarza medycyny estetycznej, aby skontrolować stan skóry.
Zastanawiasz się, gdzie bezpiecznie wykonać wampirzy lifting? Odwiedź Find Beauty Expert i zapoznaj się z listą zaufanych klinik medycyny estetycznej.